Jak w tytule – propozycji sylwestrowo – karnawałowych ciąg dalszy.

Tym razem zapuściłam się na bardzo przyjemne myszkowanie w atelier La Belle Epoque. I w związku z tym mam dylemat i pytanie do Was, moi drodzy, czy lubicie, kiedy umieszczam wiele propozycji w jednym poście? Może jednak przyjemniej się Wam zapoznawać z jedną stylizacją w danym wpisie?

A wracając do sedna, to na balu sylwestrowym, czy karnawałowym, bądź na studniówce każda kobieta chce  przede wszystkim w y g l ą d a ć. Nie będę oryginalna w zdaniu, że każda chce wyglądać jak przysłowiowy milion dolarów. I na pewno chce czuć się wyjątkowo, wyglądać zjawiskowo, być jedyną w swoim rodzaju.

I spełniające takie kryteria sukienki, suknie, stroje, odpowiadające kwintesencji kobiecości na pewno znajdziecie w La Belle Epoque.

Na tzw. wielkie wyjścia ponadczasowo modne tiule, zwiewne tkaniny, dodające lekkości i kreacji, i figurze – oczywiście jeśli nie są w nadmiarze. Zatem na początek przedstawiam sukienkę z czarnego tiulu, w – rzekłabym nawet – dziewczęcym kroju.

A może okazalsza kreacja z tiulową spódnicą i gorsetem?

 

 

 

 

 

 

 

 

A może warto zdecydować się na połączenie zwiewnego tiulu z miękkim aksamitem, który święci triumfy w tym sezonie.

Dla kobiet, które jednak nie widzą się w tak okazałych stylizacjach, proponuję gorsetowy top ze spodniami, czy kulotami.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

I jako wisienka na torcie dzisiejszego posta, gościnnie na blogu, zaprzyjaźniona ze mną, nieśmiała, młoda osoba o ciele modelki, w aksamitnej sukni z uroczymi, prześwitującymi wstawkami. Zobaczcie same.

Gorsety, sukienki – La Belle Epoque.

Zdjęcia – by M.