I mamy już maj 🙂

My w Polsce zwykliśmy już mówić „majówka”, bo kto może to bierze sobie wolne między 1 a 3 majem, a jak można to i w ościenne dni i ma miły wolny czas. Tegoroczny maj zaczął sie cieplutko, jakby to był 1 lipiec, co najmniej. A ja na ten cudnie letni klimat przypominam Wam o istnieniu ubrań lnianych i proponuję z Butik Iza lnianą, szarą koszulę.

Koszula bez rozpinania, ale bardzo przewiewna, luźna – można rzec oversize. Jak na len przystało, szybko się gniecie, ale to na upalne dni nie jest żadną przeszkodą.

Dobrych nocy majowych 🙂

Koszula lniana – Butik Iza.

Torebka – Butik Iza, z poprzedniego sezonu.

Szorty – z mojej szafy.

 

Zdjęcia – by M.